Maraton się skończył! Przejechałeś cenne 42,2 km. Co robić zaraz po mecie? Zrozummy to.
Ruch po biegu
Rozumiem, że zmuszanie osoby kończącej maraton, aby nie upadł na ziemię ze zmęczenia, ale przynajmniej trochę chodził, brzmi kpiąco. Ale mimo to po intensywnej pracy konieczne jest nadanie sercu płynnej zmiany rytmu. Dlatego lepiej jest spowolnić aktywność fizyczną niż całkowicie ją wstrzymać. Wtedy puls wróci do normy szybciej, a jeśli nie skończysz w półsłabym stanie, kiedy zdecydowanie nie jesteś na siłach, szybciej odzyskasz zmysły.
Ponadto na dużych maratonach nie będzie można zbytnio leżeć na mecie. Biegaczy jest wielu. A jeśli wszyscy leżą obok łuku mety, to w pewnym momencie ci, którzy przybiegną, nie będą mogli przekroczyć linii mety.
Główna rada - nie doprowadzaj się do takiego stanu, że na mecie nie było siły nawet na spacer. Nie zapominaj, że żadne sekundy ani minuty nie są warte twojego zdrowia.
Medal finiszera, jedzenie i woda
W przypadku wyścigów z niewielką liczbą uczestników medale są zazwyczaj przyznawane bezpośrednio po przekroczeniu linii mety. Nie jest to zbyt wygodne, ponieważ biegacz po prostu nie może złapać oddechu. A potem podają wodę do rąk i zwykle banana. Na głównych startach, aby zdobyć medal finiszera i pożywienie, musisz najpierw przejść pewną odległość specjalnym korytarzem. Wtedy otrzymasz wszystko, do czego ma prawo finiszer. Ta opcja jest znacznie wygodniejsza.
Nie bój się pić wody zaraz po finiszu i zjeść tego samego banana. Jesteś odwodniony i prawdopodobnie masz niski poziom cukru we krwi. Oznacza to, że kompensacja tych problemów jest dla Ciebie najwyższym priorytetem.
Potem możesz już odpocząć. Zaleca się chwilę położyć, rozluźnić nogi.
Po maratonie zazwyczaj nie chcesz jeść. Konieczne jest jednak wyrównanie strat energii. A do tego jeden banan nie wystarczy. Dlatego jeśli organizatorzy oferują ciepłe posiłki, nie ma co odmawiać. Albo kup coś własnego i jedz pokarmy bogate w wolne węglowodany.
Oczywiście, jeśli jedzenie „nie pasuje” do Ciebie, nie musisz go forsować. W przeciwnym razie może to doprowadzić do wymiotów. Nie ma potrzeby o tym wspominać. Dlatego w każdym przypadku, bez względu na to, jakie zalecenia ci dają, słuchaj przede wszystkim swojego ciała.
Kiedy zacząć biegać po maratonie
Po maratonie niewątpliwie dobrze jest się uspokoić i pobiegać. Jednak z reguły jest to trudne ze względu na dużą liczbę osób, zmęczenie i brak chęci. Dlatego mogę powiedzieć, że jest to przydatne, ale jeśli nie ma takiej możliwości, to ważne jest, abyś się nie zatrzymywał, nie ma nic.
Pierwszy bieg jest pożądany następnego dnia. Ruszaj się przez co najmniej 15-20 minut. Pozwoli ci to przyspieszyć regenerację po maratonie. Zwykle po pierwszym maratonie następnego dnia to nie jest bieganie, nawet chodzenie jest trudne. Dlatego możesz ograniczyć się do chodzenia i spróbować pokonać co najmniej krótki dystans biegiem.
Jeśli po maratonie nie ma specjalnych problemów, wykonaj pełny bieg przez 30 minut.
Jeśli dzień po maratonie nie można przebiec, przełóż ten trening na następny dzień.
Nie wykonuj żadnych intensywnych treningów przez następny tydzień po maratonie. Bez interwałów i długich biegów. Bez przyspieszania sprintem lub ciężkiego treningu siłowego. Tylko powolny bieg. Twoje ciało musi się zregenerować.
Jednak powolny bieg powinien być regularny. Wadą jest to, że w ogóle nie działają przez cały tydzień. W takim przypadku odzyskiwanie potrwa dłużej.
Aby Twoje przygotowanie do dystansu 42,2 km było skuteczne, konieczne jest zaangażowanie się w dobrze zaprojektowany program treningowy. Na cześć świąt noworocznych w sklepie programów szkoleniowych ZNIŻKA 40%, idź i popraw swój wynik: http://mg.scfoton.ru/