Uginanie sztangi to bardzo wyjątkowe ćwiczenie. Przy prawidłowej technice wykonania jest to izolacja pojedynczych spoin. Jednocześnie przy pracy z dużymi ciężarami i przy zastosowaniu techniki „oszukiwania Arnolda” staje się wieloprzegubowym, z równomiernie rozłożonym obciążeniem, co oznacza, że może służyć nawet jako podstawa.
Cel ćwiczenia
Zobaczmy, do czego służy ćwiczenie, takie jak uginanie sztangi.
Niezależnie od techniki wykonania ćwiczenie to doskonale rozwija mięsień bicepsa ramienia. W szczególności z jego pomocą można rozwijać te znane „banki”.
Korzyści
Jej główne zalety to:
- niezwykle prosta technika;
- duża różnorodność: można wykonywać w pozycji stojącej, siedzącej na ławce Scott;
- zdolność do ćwiczenia nie tylko bicepsa, ale także leżącego pod nim ramienia;
- wszechstronność: podnośniki są używane zarówno podczas okrężnych, jak i podczas szpagatu;
- niskie ryzyko obrażeń.
A co najważniejsze, pasuje nawet do tych, którzy dopiero niedawno przekroczyli próg hali. W połączeniu z podstawowymi wędkami może dać znaczny wzrost wskaźników objętości i mocy.
Ciekawostka: często początkujący na siłowni intensywnie „pompują bituhu”, zaniedbując podstawowe wędziska. Z tego powodu wynik jest bardzo ograniczony, co prowadzi ich do frustracji.
Pamiętaj, że wzrost grup mięśni bicepsa jest możliwy tylko przy wstępnym zmęczeniu podstawowymi ćwiczeniami.
Jakie mięśnie pracują?
Mimo pozornej izolacji, jak w przypadku podciągania się, odwróconych loków ramion ze sztangą, a raczej ich ujemna faza, obejmuje ogromną ilość mięśni. Włącznie z:
- delty przednie (działają jako stabilizatory);
- triceps;
- mięśnie lędźwiowe (stosowane podczas trzymania ciała w pozycji pionowej);
- mięśnie prasy i rdzenia (w grę wchodzi stabilizacja ciała);
- nogi (mając na uwadze stres statyczny, wzrost masy ciała spowodowany pociskiem).
Podczas zginania ramion sztangą z odwrotnym chwytem dodatkowo angażowane są przedramiona, ponieważ w tym przypadku sztanga nie leży na dłoni, ale jest trzymana siłą palców.
Wersja „Arnoldovsky”
Na osobną wzmiankę zasługuje zginanie ramion ze sztangą według techniki Arnolda Schwarzeneggera. To jest uginanie bicepsów za pomocą mięśni pleców i prawidłowego łuku.
Cechy wykonania
Technika wykonania tej wersji ćwiczenia wygląda następująco:
- Do pracy bierze się ciężar, który można wykonać 1-2 razy przy użyciu właściwej techniki. W celu ubezpieczenia należy nosić pas do podnoszenia ciężarów.
- Pocisk unosi się szarpnięciem z ciałem odchylonym do tyłu, a łopatki są złączone.
- Pasek jest następnie powoli obniżany z większym naciskiem na fazę ujemną.
Mięśnie pracowały
Podwijanie ramion sztangą na biceps techniką Schwartza radykalnie zmienia obciążenie mięśni.
Grupa robocza | Faza | Akcentowanie |
Mały z tyłu | Ciało odchylone do tyłu | Świetny. W przypadku braku wyszkolonego kręgosłupa lepiej jest użyć pasa sportowego |
Romboidalny mięsień grzbietu | Podnieś szarpnięcie | Mundur. Kiedy łopatki są złożone, obciążenie jest nieco mniejsze niż w przednich i martwych prętach, ale zauważalne |
Biceps brachii | Wszystkie etapy | W fazie wyrywania, przesuwając obciążenie do tyłu, możesz podnieść większy ciężar, przełamując w przyszłości plateau siły. W fazie negatywnej, z wyrównaniem ciała |
Nogi | Dziarskość | Niska. |
Plusy i minusy wariantu „Arnold”
Czy warto używać oszukiwania Arnolda w swoich treningach? Rzeczywiście, z jednej strony jest to bardzo traumatyczne i trudne ćwiczenie, które wymaga większej koncentracji niż klasyczna technika podnoszenia sztangi. Z drugiej strony korzyści z tego płynące nie są tak duże, jak się wydaje.
Oczywiście dla osób, które są na siłowni krócej niż rok, oszukiwanie przyniesie więcej szkody niż pożytku. Ale dla ludzi, którzy mają do czynienia z plateau siły podczas podnoszenia sztangi, ta odmiana może być silniejsza niż zasada „jeden krok do tyłu, dwa do przodu”.
Ćwiczenia wielopunktowe nie wpływają na ogólny wzrost tak bardzo, jak inne podstawowe kombinacje - czy to martwy ciąg, martwy ciąg, przysiad czy wyciskanie na ławce.
Klasyczna technika wykonania
Niezależnie od wybranej odmiany ćwiczenia, ogólne zasady techniki zawsze pozostają takie same.
Jeśli chodzi o dobór ciężaru, w pracy nad siłą wybiera się taki pocisk, za pomocą którego można wykonać zginanie ramion sztangą stojąc nie więcej niż 7 razy na podejście, przestrzegając techniki. W pracy nad wskaźnikami prędkości i mocy - waga poniżej 12-15 razy. Do pompowania nadaje się każdy ciężar roboczy, z którym sportowiec może wykonać ponad 20 razy w dużym tempie.
Jak prawidłowo wykonać klasyczne loki ze sztangą:
- Pocisk należy chwycić dłońmi skierowanymi do góry, w odległości połowy dłoni od żebrowanej krawędzi szyi (mniej więcej na szerokość ramion).
- W szybkim tempie unieś do pełnego zgięcia w stawie łokciowym.
- Powoli iw kontrolowany sposób opuść pocisk, nie doprowadzając go do dolnego punktu.
Ważne aspekty:
- W przypadku każdej techniki innej niż technika Arnolda ciało musi pozostać wyprostowane;
- W odwróconej fazie łokcie nie są w pełni wyprostowane;
- Podczas pracy z drążkiem w kształcie litery W ruch w stawie łokciowym powinien odbywać się wzdłuż jednej osi.
- Nie możesz przycisnąć rąk do ciała ani mocno wyciągnąć ramion do przodu.
Wariacje ćwiczeń
Istnieje ogromna liczba odmian tematu egzekucji, na przykład loki ze sztangą siedzącą. Pozwala usztywnić plecy i zmniejszyć jego wpływ na podnoszenie, co znacznie poprawi Twoją wydajność siłową.
Wariacja ćwiczeń | Funkcja | Zasiłek |
Loki na stojąco | Ćwiczenie klasyczne | Najłatwiejszy pod względem opanowania techniki |
Praca w pozycji siedzącej | Ćwiczenie klasyczne | Wyłącza możliwość oszukiwania za pomocą ciała. |
Praca z dekoltem w kształcie litery Z. | Ćwiczenie mięśni pod nietypowym kątem | Drążek w kształcie litery Z, potrzebny zawodowym sportowcom do wyćwiczenia bicepsa „na grubość” |
Praca na ławce Scotta | Maksymalna izolacja | Trudna odmiana, która pozwala pracować wyłącznie na bicepsach. |
Szeroki chwyt | Ćwiczenie klasyczne | Pozwala na przyjęcie większej wagi i przesunięcie obciążenia na wewnętrzną głowę |
Górny uchwyt ze sztangą | Używany zamek rękojeści, dłonie skierowane w dół | Pozwala skupić się na „szczycie” bicepsów, przedramiona i przednie delty zjadają znaczny ładunek |
Na szczególną uwagę zasługują odwrócone zakręty. Podobnie jak wersja Arnolda, mają na celu pokonanie bariery mocy. Istnieją dwie główne odmiany tego ćwiczenia.
- Korzystanie z partnera. Osoba pomaga ułożyć sztangę w najwyższym punkcie, po czym ubezpiecza się w fazie ujemnej.
- Korzystanie z ławki smitt.
Podnoszenia ujemne mogą być użyte jako element wykończeniowy w zestawie listew lub rozpocząć od nich pierwsze podejście „nie rozgrzewające”. Po takim obciążeniu mięśnie przystosowują się do stresu, co w trakcie sesji zwiększy ciężar roboczy o 10-15%. Ale co najważniejsze, dzięki temu ćwiczeniu maksymalna siła sportowca jest znacznie rozwinięta.
Pompować czy nie pompować?
Istnieje wiele kontrowersji dotyczących podkręcenia ramion sztangą na ławce Scotta. Z jednej strony użycie specjalnego symulatora pozwala na maksymalne odizolowanie obciążenia, koncentrując go wyłącznie na bicepsie.
Z drugiej strony taka izolacja, kiedy reszta mięśni jest wyłączona, nie pozwala na podjęcie znacznych obciążeń. W takim przypadku jedyną możliwą opcją jest pompowanie niewielką wagą.
I właśnie w kwestii pompowania pojawiają się największe kontrowersje. Niektórzy eksperci w dziedzinie fizjologii uważają, że biceps - podobnie jak triceps, ze względu na swoją specyfikę, może rosnąć tylko przy wielokrotnych powtórzeniach.
Przeciwnicy pompowania uważają, że tylko zwiększa wytrzymałość siłową i pomaga w magazynowaniu glikogenu, podczas gdy mięśnie szybciej się wyczerpują, co nie pozwala na ciągłe przybieranie na wadze.
W rzeczywistości oba punkty widzenia mają prawo istnieć. Z jedną małą poprawką - pompowanie, podobnie jak ławka Scotta, nie jest potrzebne sportowcom, którzy są na siłowni krócej niż rok. Izolacja - oprócz usprawnienia układu transportowego w mięśniach wystarczy tylko zasymulować etap „jeden krok do tyłu, dwa do przodu” lub dla tych, którzy chcą ćwiczyć mięśnie w maksymalnej izolacji.
Kompleksy treningowe
Istnieje ogromna liczba różnych programów, które wykorzystują zarówno wariant ćwiczenia Arnolda, jak i wariant klasyczny. Rozważmy główne:
Grupa docelowa programu | Trening | Wykorzystane ćwiczenie |
Nowicjusze |
| Klasyczna wersja podkręcenia ramion sztangą |
Osoby o przeciętnym wyszkoleniu |
| Klasyczny wzrost |
Program do oszukiwania |
| Arnold oszukuje |
Dla profesjonalistów |
| Podnoszenie chwytu wstecznego |
Interesujący fakt. Większość programów CrossFit jest zbudowana przy użyciu zasad systemu kołowego BB. W szczególności na początku dochodzi do silnego zmęczenia wstępnego mięśni podstawowych, po czym zgięcie ramion pociskiem jest wykorzystywane jako skuteczny izolator.
Wnioski
Niezależnie od wybranego przez sportowca wariantu, absolutnie niemożliwe jest całkowite wykluczenie podnoszenia sztangi na biceps. W końcu nie ma już ćwiczeń (z wyjątkiem alternatywnych bloków), które mogłyby zmaksymalizować wykorzystanie mięśnia zginacza bicepsa. Nawet pochylona nad sztangą wiosłowanie sugeruje nacisk na latissimus dorsi.
Dlatego jeśli zależy Ci na naprawdę dużych i funkcjonalnych ramionach, których później nie będziesz się wstydził pokazać na plaży, jedynym sposobem jest podniesienie ciężaru na bicepsy.